23.10.2008

Lamborghini Murcielago Prace nad następcą rozpoczęte?

Echa pokazanego na zakończonym przed paroma dniami salonie w Paryżu modelu Estoque zapewne jeszcze długo nie ucichną. Nad produkcją limuzyny Lamborghini stoi w dalszym ciągu wielki znak zapytania, a Włosi mają już na głowie następce swojego okrętu flagowego, Murcielago. Wczesny muł testowy wypatrzono dziś na Nürburgringu.

Pojazd wyglądający na pierwszy rzut oka jak zwykłe Murcielago LP640 wyróżnia się przede wszystkim delikatnie poszerzonymi nadkolami, co sugeruje, że jego następca będzie miał jeszcze większy rozstaw osi. Przy każdym z kół zainstalowano dynamometry. Nowy muł testowy nie wyklucza opcji, że mamy do czynienia z oczekiwanego od dawna prototypem odchudzonego tylnonapędowego Murcielago SV, ale wydaje się ona dużo mniej prawdopodobna.

Następca Murcielago (powyżej LP640) miałby zostać dość poważnie odchudzony, a za plecami kierowcy i pasażera pracowałaby w nim kolejna wariacja firmowego V12 o pojemności 6,5 litrów i mocy około 700 KM. Rama nośna samochodu miałaby być w całości wykonana z aluminium i włókien węglowych (dziś przeważa stal). Z tych samych materiałów powstałoby nadwozie (aluminiowy dach i drzwi, reszta karbon). Pierwsze doniesienia z nieoficjalnych kanałów sugerują, że model mógłby nazywać się Jota i pojawić najwcześniej w 2010 roku.