Aktualności
01.02.2016

Ligier JS P2 Pierwszy na Daytonie

Dwa lata temu francuskie Onroak Automotive wylansowało pierwszy w swojej historii, opracowany w całości samodzielnie samochód wyścigowy. Był nim adresowany do prywatnych zespołów prototyp klasy LMP2 pod marką Ligier, która w tym samym roku wróciła do 24-godzinnego wyścigu Le Mans. Rok 2016 zaczął się dla Ligiera od największego sukcesu w jego dotychczasowych startach.

Francuska maszyna budowana jest na węglowym kadłubie, jej długość sięga 461 centymetrów, a masa wynosi minimum 900 kilogramów. Samochód przystosowany jest do sekwencyjnej skrzyni biegów XTrac oraz wolnossących silników V8 Judd lub Nissana lub podwójnie turbodoładowanego V6 od Hondy, które dostarczają do 480 koni mechanicznych. Coupe w swoim pierwszym sezonie startów w FIA World Endurance Championship przywiozło dwie wygrane w klasie LMP2 i pięć pole position, a w północnoamerykańskim pucharze United SportsCar Championship sięgnęło po jedno pole position. W sezonie 2015 z WEC przywieziono pięć pole position i trzy wygrane, a z USCC dwa pole position i trzy miejsca na podium.

Ligier JS P2

Sezon 2016 prototypowy Ligier JS P2 z silnikiem Hondy rozpoczął w miniony weekend od występu w 24-godzinnym wyścigu na pętli Daytona International Speedway na Florydzie, który był pierwszą eliminacją pucharu WeatherTech SportsCar Championship. Maszyna z numerem #2 w barwach amerykańskiego Tequila Patron Extreme Speed Motorsport znalazła się w klasie Prototype, którą utworzono z połączenia dawnego Daytona Prototype oraz LMP2 (samochody LMP1 wstępu tu nie mają). W wyścigu walczyła o zwycięstwo przede wszystkim z rywalami w Chevroletach Corvette DP oraz nietypowym samochodem DeltaWing, który uległ wypadkowi i nie dojechał do mety. Kierowcy Ligiera zmieniali się na stanowisku pracy aż 76 razy.

Ligier JS P2

Pięćdziesiąty czwarty Rolex 24 at Daytona zakończył się wygraną zespołu Extreme Speed Motorsport w składzie Pipo Derani, Johannes van Overbeek, Ed Brown i Scott Sharp, który pokonał 736 okrążeń. Derani wykręcił najszybsze okrążenie w całym wyścigu. Była to pierwsza wygrana w tym miejscu samochodu klasy LMP2, pierwsza wygrana samochodu marki Ligier, pierwsza wygrana samochodu francuskiej konstrukcji i pierwsza wygrana samochodu napędzanego silnikiem Hondy. Niecałe pół minuty za Ligierem linię mety przejechał jeden z prototypów Corvette DP, które zajęły również miejsca trzecie i czwarte. Zespół ESM już teraz zgłosił chęć uczestnictwa w serii World Endurance Championship i 24-godzinnym wyścigu Le Mans.

Chevrolet Corvette C7.R

Wyścig na Daytonie oprócz historycznej wygranej Ligiera był okazją do zobaczenia debiutu zupełnie nowych samochodów klasy GT: Ferrari serii 488, Forda GT oraz BMW M6, które rywalizowały w grupach GTLM oraz GTD, odpowiadających klasom GTE i GT3. Pierwszy start okazał się dla nich trudną lekcją dojrzewania: klasę GTLM wygrały zaktualizowane do nowych standardów Corvette C7.R, które na mecie dzieliło zaledwie 0,034 sekundy. Najszybsze 488 GTE było czwarte, M6 GTLM piąte, a oba Fordy GT po problemach technicznych wylądowały poza pierwszą trzydziestką. W grupie GTD triumfowali kierowcy ujeżdżający Audi R8 LMS GT3 przed Porsche 911 GT3 R.

Skomentuj na forumUdostępnij