Aktualności
16.09.2015

Artega Scalo Płynie z prądem

Artega, niemiecka firma produkująca niewielkie auta sportowe z karoserią zaprojektowaną przez Henrika Fiskera, wraca do żywych. Swoje poprzednie życie zakład zakończył bankructwem w 2012 roku po blisko sześciu latach działalności. W tym czasie zdążył pokazać m.in. koncept elektrycznego coupe SE, który dziś wyznacza nowy początek marki.

Elektryczna Artega w formie gotowej do produkcji i sprzedaży nosi nazwę Scalo. Czterometrowe auto stylistycznie odbiega tylko w detalach od poprzednich dokonań marki (do roku 2012 zbudowano trzy elektryczne prototypy i sprzedano 153 samochody spalinowe). Coupe waży 1585 kilogramów i korzysta z technologii z niemieckiego oddziału firmy Voltabox, która specjalizuje się w bateriach i silnikach elektrycznych. W przypadku prototypu SE mówiło się o mocy 380 koni mechanicznych. Teraz mocy jest znacznie więcej.

Artega Scalo

Dwa silniki elektryczne, które umieszczono na tylnej osi produkują wspólnie 408 koni mechanicznych, a chwilowa moc maksymalna sięga 530 KM. Energia elektryczna przechowywana jest w bateriach litowo-jonowych oraz superkondensatorach, które rozładowują się jako pierwsze i które ładowane są podczas hamowania. Pojemność baterii przekracza 37 kWh, a na jednym ładowaniu będziemy w stanie przejechać do 400 kilometrów. Ładowanie baterii z 64-kilowatowej stacji prądu stałego ma trwać niecałą godzinę. Ładowanie z domowego gniazda prądu zmiennego o natężeniu 16 A to zajęcie na około dziesięć godzin.

Artega Scalo

Maksymalny moment wielkości 779 niutonometrów pozwoli Scalo na rozpędzenie się do 100 km/h w czasie 3,6 sekund. Prędkość maksymalna będzie ograniczona elektronicznie do 250 km/h, a w przypadku wyczerpania baterii do poziomu poniżej 25% ograniczenie sięgnie 200 km/h. Coupe zostanie wyprodukowane w ilości jedynie 12 egzemplarzy... i nie będzie jednym pojazdem w ofercie odrodzonej Artegi. Drugą propozycją marki jest elektryczna mieszanka skutera i ATV o nazwie Karo, która dysponuje mocą do 52 KM i rozpędza się do 80 km/h w czasie 4,5 sekund. Ceny obu maszyn nie są jeszcze znane.

Skomentuj na forumUdostępnij