Aktualności
20.05.2015

McLaren F1 GTR Powrót do Le Mans

W czerwcu minie dokładnie dwadzieścia lat od debiutu McLarena F1 GTR klasy GT1 w 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Debiutu, który zakończył się wygraną i zajęciem kilku innych miejsc w czołówce. Brytyjska maszyna z niemieckim sercem była na mecie pierwsza, trzecia, czwarta, piąta i trzynasta. Cała piątka wróci do Le Mans w tym roku w towarzystwie nowego P1 GTR.

Słynny McLaren F1 został pokazany światu w maju 1992 roku, a do sprzedaży wszedł niecałe dwa lata później. Niesamowite coupe z kierowcą posadzonym po środku i fotelami dla pasażerów po bokach ważyło tylko 1140 kilogramów i dysponowało mocą 627 koni mechanicznych. Moc pochodziła z umieszczonego centralnie, wolnossącego silnika V12 o pojemności prawie 6,1 litrów, który był dziełem BMW. Przez kilkanaście lat F1 był najszybszym, dopuszczonym do zwykłego ruchu drogowego, produkowanym seryjnie samochodem na świecie. Rozpędzenie się do 100 km/h zajmowało tylko 3,3 sekundy, a w prototypie ze zdjętym ograniczeniem obrotów silnika uzyskano prędkość aż 391 km/h.

McLaren F1 GTR

Potrzeba budowy wyścigowego F1 wyszła od klientów marki, przed którymi początkowo stała wizja podjęcia takiego właśnie wysiłku własnymi siłami. Władz McLarena nie trzeba było oczywiście długo namawiać i już na początku 1995 roku w pucharze BPR Global GT Series zadebiutował F1 GTR pierwszej generacji. Auto schudło do około 1050 kilogramów i w myśl obowiązujących reguł traciło około 30 koni mechanicznych. W kolejnym sezonie auto schudło o prawie 40 kilogramów, a zimę 1996/97 spędzono na przygotowaniu ostatniej ewolucji. Był nią F1 GTR z wydłużoną karoserią i masą zaledwie 915 kilogramów, obok którego powstały trzy sztuki długiego, cywilnego F1 GT.

McLaren F1 GTR

Do czerwcowego, 24-godzinnego wyścigu Le Mans wystawiono aż sześć egzemplarzy, które zdążyły już zdominować BPR Global GT Series, ale na tak długim dystansie jeszcze się nie ścigały. Do mety nie dojechała tylko jedna sztuka. Wyścig po 298 okrążeniach wygrał samochód z numerem 59 w barwach Kokusai Kaihatsu Racing, za którego kierownicą zasiadali Yannick Dalmas, Masanori Sekiya oraz JJ Lehto. Maszyna na podwoziu numer 01R zaczynała wyścig z pozycji dziewiątej i wyposażona była między innymi w dodatkową parę świateł z przodu, z których lewe oświetlało prawą stronę drogi, a prawe lewą.

McLaren F1 GTR

Na trzecim miejscu wyścig w 1995 roku ukończył egzemplarz na podwoziu numer 06R z numerem 51 w barwach Mach One Racing, który startował z pozycji 13. Auto prowadziła trójka angielskich weteranów: Derek Bell, Justin Bell i Andy Wallace. Miejsce czwarte zajął F1 GTR z numerem 24 na podwoziu 02R, który wystawiło Gulf Racing, a piąte coupe numer 50 na podwoziu 07R od Giroix Racing Team. Pozycja trzynasta przypadła egzemplarzowi na podwoziu 05R, rozstawionym z numerem 42, który wyjechał z garażu francuskiego Societe BBA Competition.

McLaren F1 GTR

Sezon 1997 był ostatnim, pełnym rokiem startów McLaren F1 GTR. W wyścigu Le Mans auto zajęło drugie i trzecie miejsce, a rok wcześniej było czwarte, piąte, szóste, ósme, dziewiąte i jedenaste. McLaren zbudował w sumie aż 28 egzemplarzy wyścigowego F1 GTR, z których wiele przystosowano do dnia dzisiejszego do poruszania się w zwykłym ruchu ulicznym. Wygrana w wyścigu Le Mans w 1995 roku odznaczała, że brytyjska firma jako jedyna sięgnęła po trzy najbardziej cenne korony sportów motorowych: 24 Heures du Mans, Grand Prix Monako (wygrane w latach 1984-1986 i 1988-1993) oraz Indianapolis 500 (197, 1974 i 1976).

McLaren F1 GTR

W tym roku w honorowej paradzie przed 24-godzinnym wyścigiem pojedzie między innymi pięć sztuk F1 GTR, które zapisały się do historii dwadzieścia lat temu. Część z nich zostanie poprowadzona przez właścicieli, a na drodze zobaczymy też Letho i Sekiyę. Dalmas dla odmiany zasiądzie w zupełnie nowym, torowym P1 GTR z napędem hybrydowym i mocą okrągłego tysiąca koni mechanicznych, który po raz pierwszy pokaże się przed publicznością w ruchu. Wśród maszyn McLarena znajdzie się także limitowane coupe 650S Le Mans. Osiemdziesiąta trzecia edycja francuskiego klasyka będzie miała miejsce w weekend z 13 na 14 czerwca.

Skomentuj na forumUdostępnij