Aktualności
20.02.2015

HSV Senator SV Rzadko spotykany

Australijskie Holden Special Vehicles przedstawiło swoim krajanom kolejny model z dwiema parami drzwi, w którego posiadanie będzie mogła wejść tylko garstka mieszkańców kontynentu. Tym razem wzięto się za sedana Senator, który bazuje na Holdenie Commodore, który z kolei wywodzi się bezpośrednio z amerykańskiego, rozwijającego 421 koni mechanicznych Chevroleta SS.

W modelu Senator SV, poza miejscem dla czterech osób i 496-litrowym bagażnikiem, jeśli ktoś stawia na praktyczność, najważniejszy jest oczywiście silnik. To już dość wiekowa, widlasta ósemka serii LS3 o pojemności 6,2 litrów, która pojawiła się jakieś siedem lat temu. Motor po przejściu przez ręce specjalistów HSV rozwija 462 konie mechaniczne oraz 570 niutonometrów, które wysyłane są tylko na tylną oś z kołami o średnicy 20 cali. Do wyboru mamy ręczną lub automatyczną skrzynię biegów z łopatkami przy kierownicy, obie o sześciu przełożeniach.

HSV Senator SV

Fabryczny tuner Holdena zadbał również o instalację adaptacyjnych amortyzatorów w standardzie, nowe felgi SV Rapier, wydajniejszy układ hamulcowy z podzespołami od AP Racing, nowe elementy układu wydechowego, body kit z nowymi zderzakami i mniejszymi częściami, zmianę wystroju wnętrza i elektronikę. W ręce kierowcy oddano między innymi system Driver Preference Dial, który pozwala na zestrojenie i zapamiętanie ustawień poszczególnych elementów auta zgodnie z własnymi preferencjami.

HSV Senator SV

HSV Senator SV będzie dostępny w Australii w serii liczącej zaledwie 50 egzemplarzy w czterech kolorach, na które można już polować. Dodatkowe dwie sztuki zostaną przeznaczone na rynek Nowej Zelandii. Ceny zaczynają się od prawie 84 tysięcy australijskich dolarów. Aktualnie to około 240 tysięcy złotych. Dla tych, którzy nie znajdą się wśród 52 szczęśliwców pozostaną inne modele z oferty HSV: sedany i kombi Clubsport, ute Maloo, limuzyna Grange oraz najmocniejszy w gamie, 585-konny sedan GTS z doładowanym V8 serii LSA o pojemności 6,2 litrów.

Skomentuj na forumUdostępnij