Aktualności
23.09.2008

Hartge 135i Coupe Mała bestia

Najmocniejszy silnik w najmniejszym produkowanym obecnie BMW, serii 1, odnajdziemy w wersji coupe. Będzie nim 3-litrowa jednostka rozwijająca moc 306 KM - dla wielu zdecydowanie za dużo. Ale nie dla tunerów, nie dla Hartge. Firma podkręciła właśnie 135i Coupe do poziomu, na którym niewiele już brakuje do M3.

Dzięki przeprogramowaniu jednostki sterującej pracą turbodoładowanego silnika tuner otrzymał dodatkowe 44 KM oraz 80 Nm (standardowo 400). Z mocą jesteśmy nadal 70 KM za M3, ale z momentem wyprzedzamy je aż o 80 Nm!

Hartge 135i Coupe

W sprincie do 100 km/h wszyscy posiadacze większego modelu mogą poczuć się nieswojo: 135i po wizycie u Hartge przyspiesza w identycznym czasie tylko 4,8 sekund (urwano pół sekundy)! Fabryczne M3 (ograniczone do 250 km/h) niewiele będzie miało do powiedzenia także na niekończącej się prostej: "jedynka" będzie mogła rozpędzić się aż do 280 km/h.

Hartge 135i Coupe

Wszelkie starania tunera unaocznia na zewnątrz kompletny body kit (przedni i tylny zderzak, progi, dyfuzor, ospoilerowanie) oraz nowe, 20-calowe felgi z oponami Pirelli P-Zero Nero i obniżone o 25 mm zawieszenie. W środku znajdziemy nową kierownicę z karbonowymi wstawkami a także pomniejsze akcenty.

Hartge 135i Coupe

Kompletny pakiet dla 135i nie wliczając podatku to wydatek przeszło 48 tysięcy euro - prawie 158 tysięcy złotych (czyli przeszło połowę ceny M3 po wszelkim opodatkowaniu). Na tym jednak dodatkowe wydatki mają się zakończyć - tuner zapewnia, że apetyt silnika pozostał bez zmian.

Skomentuj na forumUdostępnij