07.08.2014

Bugatti Veyron Grand Sport Vitesse W imię ojca

Bugatti zamyka kolekcję Les Legendes, którą rozpoczęto dokładnie rok temu. Seria ta zakładała wypuszczenie sześciu, specjalnie wykończonych modeli Veyron Grand Sport Vitesse, po trzy sztuki każdy, które przypominałyby o najważniejszych postaciach i samochodach w historii marki. Szósty i ostatni z nich poświęcono samemu założycielowi firmy.

Urodzony w Mediolanie połowie września 1881 roku Ettore Bugatti już jako nastolatek rozpoczął karierę w przemyśle motorowym, konstruując pojazdy jeżdżące i silniki. Zaczynał w wieku siedemnastu lat od spalinowego trycykla, który zbudował pracując w Prinetti & Stucchi. Później bezpośrednio lub pośrednio projektował dla takich marek, jak De Dietrich, Deutz, Peugeot, Rabag, Diatto i Crossley, a w międzyczasie brał udział w wyścigach samochodowych. Produkcję pierwszego auta pod własnym nazwiskiem, modelu Type 13, rozpoczął w Molsheim w 1910 roku. Zmarł trzydzieści siedem lat później.

Dzisiejszy Veyron Grand Sport Vitesse, dedykowany Ettore, nawiązuje jednocześnie to jednego z najbardziej imponujących modeli w historii firmy, monumentalnego Type 41 Royale. Szczególną czcią otoczono dwukolorowy egzemplarz na podwoziu #41111. Royale, którego długość sięgała 6,5 metrów, a rozstaw osi 4,3 metrów, pojawił się w 1926 roku. Dla prototypu przewidziano rzędowy, 8-cylindrowy silnik o pojemności prawie 15 litrów, a w egzemplarzach seryjnych instalowano 12,7-litrową jednostkę, która rozwijała 300 koni mechanicznych. Planowa produkcja 25 sztuk, przeznaczonych dla władców mocarstw europejskich, amerykańskich i azjatyckich wobec trudnej sytuacji ekonomicznej zakończyła się na sześciu samochodach, które wszystkie przetrwały do chwili obecnej.

Veyron wzorem Type 41 Royale kusi dwoma kolorami karoserii: błękitem włókien węglowych i srebrzystymi powierzchniami ręcznie polerowanego aluminium. Obwódkę osłony chłodnicy i logo EB z tyłu wykonano z platyny. Wnętrze auta obszyto dwoma gatunkami skóry w odcieniu Brun Cavalier, której towarzyszą panele z niebieskich włókien węglowych. Między fotelami znajduje się płaskorzeźba słonia, wzorowana na rzeźbie Rebmrandta Bugatti'ego, którego dzieło było maskotką Type 41 Royale. Największą nowością są specjalnie przygotowane felgi, nawiązujące do 8-ramiennych obręczy z wyścigowego, przedwojennego Type 35.

Wyjątkowy Veyron zadebiutuje już za kilka dni podczas samochodowego tygodnia w Monterey, którego punktem kulminacyjnym będzie niedzielny Konkurs Elegancji Pebble Beach. W tym samym miejscu zobaczymy również wszystkie poprzednie części legend. Maszynę o mocy 1200 koni mechanicznych, dedykowaną Ettore, wyceniono na 2,35 miliony euro netto (obecnie to prawie 9,9 milionów złotych). Auto powstanie w tylko trzech egzemplarzach, które będą jednymi z ostatnich sztuk Veyrona w ogóle. Nieoficjalnie mówi się, że Bugatti pozostało do sprzedania jeszcze tylko 15 z 450 egzemplarzy (300 coupe i 150 roadsterów).