Aktualności
17.09.2008

Nowe Lamborghini Czego się (nie) spodziewać

Na siedzibę Lamborghini po ujawnieniu w dniu wczorajszym informacji o zupełnie nowym modelu spadła lawina telefonów i e-maili; nie wspominając już o poruszeniu i spekulacjach, jakie wywołała ta zapowiedź na całym świecie. Ciśnienie zdążyło już się wyrównać i z wielkim prawdopodobieństwem można zwrócić swoje oczekiwania w konkretnym kierunku!

Kierunek ten wyznaczają informacje serwisu Side Line, które otrzymał bezpośrednio od jednego z kierowników firmy.

Lamborghini Miura Concept

Co należy wykluczyć? Z pewnością nowym Lamborghini nie będzie SUV, ani współczesna wersja terenówek z serii LM. Nie będzie to także soczysta Miura, która w koncepcyjnej formie pokazała się w 2006 roku (powyżej). W nowym aucie nie znajdziemy także odniesień do modeli Marzal, Islero, Espada, Jarama czy Urraco ani śladów stylistycznych po Reventonie (poniżej). Należy całkowicie wykluczyć jakiekolwiek sentymenty i zapędy retro - będzie to coś zupełnie nowego.

Lamborghini Reventon

Z całą pewnością nie będzie to także kolejna wersja modeli już istniejących. Murcielago Super Veloce, Superleggerę czy kolejne Versace można śmiało wyrzucić z puli typowania.

Lamborghini Portofino

Czego należy się spodziewać? Luksusowego, 4-drzwiowego gran turismo z silnikiem umieszczonym z przodu, ale za przednią osią! Na myśl przychodzi tu koncepcyjny Portofino z 1987 roku (powyżej) w którym silnik umieszczono jednak centralnie z tyłu. Auto prawdopodobnie dzieliłoby rozwiązania techniczne z Audi A8 kolejnej generacji, a wśród jednostek napędowych mógłby znaleźć się zupełnie nowy silnik V8 (plus naturalnie V10 i/lub V12).

It's not just a new Lamborghini. It's a new world.

Nowy projekt, który zapowiada jedynie powyższa fotografia, wystartował dopiero niespełna pięć miesięcy temu. Co ciekawe auto dostało zielone światło od zarządu Lamborghini zanim... poinformowano o tym Audi, któremu włoski koncern podlega. Pojazd zobaczymy na zdjęciach już 1 października, a dzień później pojawi się na salonie w Paryżu (podczas dni prasowych).

EDIT: Tymczasem serwis Italia Speed obstaje przy opcji Murcielago LP640 Super Veloce. Auto miałoby być ograniczone do 100 egzemplarzy, kosztować przeszło 382 tysiące euro (prawie dwa razy więcej niż zwykłe Murcielago), dysponować mocą większą o jakieś 30-40 KM i znacznie mniejszą masą. Wizualnie miałoby być rozwinięciem pomysłów z Reventona. Ale to raczej znacznie za mało na "nowy świat"...

Skomentuj na forumUdostępnij