Aktualności
05.03.2014

Opel Adam S Szybka piłka

Opel przymierza się do wypuszczenia usportowionej wersji malucha Adam, która mogłaby konkurować na przykład z Abarthem 500 albo Renaultem Twingo RS. Auto debiutuje w soczystej czerwieni, a na boku nosi złowrogo brzmiącą literę S, która może błędnie sugerować, że pojazd pochodzi z rodziny Addamsów. A może nie tak błędnie, jak się wydaje?

Opel Adam S w koncepcyjnej, ale bliskiej produkcyjnej wersji odróżnia się od innych egzemplarzy między innymi: czerwonym lakierem, szarym dachem zwieńczonym spoilerem, nowym spoilerem z przodu, fotelami od Recaro dla kierowcy i pasażera obok, 18-calowymi felgami oraz czerwonymi zaciskami hamulcowymi z katalogu Opel Performance Center, które wgryzają się w 15-calowe tarcze z tyłu i 16-calowe z przodu.

Opel Adam S

Autko zasilane jest nową ewolucją turbodoładowanej jednostki Ecotec o pojemności 1,4 litra, którą połączono z ręczną przekładnią o sześciu biegach. Silnik rozwija 150 koni mechanicznych i 220 niutonometrów, czyli o 50% więcej mocy i o 70% więcej momentu obrotowego, niż jego wolnossący odpowiednik. Przy okazji instalacji nowej turbosprężarki zoptymalizowano pracę układu zmiennych faz rozrządu, wymieniono elementy układu dolotowego i wydechowego, a także przygotowano nowe wałki rozrządu. Silnik uzbrojono też w system Start/Stop.

Opel Adam S

Twórcy zapewniają, że Adam S będzie w stanie rozpędzić się do 220 km/h, ale na temat innych parametrów auta na razie milczą. Nie wiadomo również kiedy model miałby wejść na rynek, o ile to rzeczywiście nastąpi. Auto obecnie można oglądać na otwartej do 16 marca wystawie w Genewie, na której jedną z największych gwiazdą na stoisku Opla jest seryjna wersja modelu Adam Rocks.

Skomentuj na forumUdostępnij