Aktualności
25.01.2014

Ferrari F14 T Długie przygotowania

Ferrari było w minionym roku trzecią siłą w Formule 1. Alonso wygrał dla włoskiej marki dwa wyścigi, a jej bolidy stawały na podium jeszcze osiem innych razy. W tym roku ekipa mierzy w oba tytuły z najsilniejszym składem od lat oraz nowym bolidem, dla którego nazwę wyłoniono w internetowej ankiecie.

Maszynę o oznaczeniu F14 T poprowadzi Fernando Alonso, dwukrotny mistrz świata, który dla Ferrari pracuje od 2010 roku oraz Kimi Raikkonen, który swój pierwszy i jak dotąd jedyny tytuł mistrza świata zdobył w roku 2007 w Ferrari. Raikkonen wrócił do Formuły 1 w 2012 roku po dwóch latach przerwy, znajdując miejsce w ekipie Lotusa, dla której wygrał w sumie dwa wyścigi i aż dziewięć razy był drugi. Obaj kierowcy mają razem na koncie udział w ponad 400 wyścigach Grand Prix.

Ferrari F14 T

Bolidy Formuły 1 zasilane są w tym roku turbodoładowanymi silnikami V6 o pojemności 1,6 litrów (poprzednia era turbo zakończyła ze względów bezpieczeństwa w 1988 roku). Jednostki z bezpośrednim wtryskiem paliwa pracują przy prędkościach sięgających 15 tysięcy obrotów na minutę i wspomagane są przez układy odzyskiwania energii kinetycznej oraz cieplnej, dzięki którym na każdym okrążeniu można wykorzystać dodatkowe 4 MJ. Nowe przepisy ograniczają ilość paliwa na czas wyścigu do 100 kilogramów.

Ferrari F14 T

F14 T jest już sześćdziesiątym bolidem Ferrari, przygotowanym z myślą o Formule 1, który w dokumentach firmy skrywa się pod nazwą kodową 665. Ferrari zwykle pracuje nad nowym pojazdem tego typu około dwunastu miesięcy, ale projekt 665 wystartował już przeszło dwa lata temu. Nowe przepisy sprawiły, że pojazd ma niższe podwozie, bardziej rozbudowane skrzydło z tyłu, węższe o 75 milimetrów z każdej strony przednie skrzydło i zaprojektowany od zera układ chłodzenia.

Ferrari F14 T

Ferrari pozostało przy zawieszeniu typu pull-rod z przodu i z tyłu. O wiele więcej zmieniło się w układzie hamulcowym, który opracowano wspólnie z Brembo. Największe zmiany dotyczą tyłu, gdzie znalazły się mniejsze zaciski - za hamowanie tej osi w dużej mierze będzie odpowiadał silnik elektryczny układu odzyskiwania energii. Po raz pierwszy w bolidzie Ferrari pedał hamulca nie jest połączony mechanicznie z zaciskami, system komunikuje się poprzez kable.

Ferrari F14 T

Pojazd korzysta z 8-stopniowej skrzyni biegów, 13-calowych obręczy OZ oraz ogumienia Pirelli, którego zachowanie w nowych warunkach pozostaje na razie zagadką. Zgodnie z przepisami maszyna z kierowcą, wodą i lubrykantami waży 691 kilogramów. Jej nazwę wyłoniono na drodze głosowania na stronie internetowej Ferrari. W ankiecie zebrano ponad 1,1 miliona głosów, z których 32,9% zgarnęła zwycięska propozycja. Na pozostałych miejscach znalazły się nazwy: F166 Turbo, F14 Scuderia, F14 Maranello oraz F616.

Skomentuj na forumUdostępnij