Aktualności
07.12.2013

Honda CR-Z Super Light Structure Super lekka struktura

Samochody zbudowane wokół kadłuba z włókien węglowych okupują zwykle segment super sportowych maszyn, na które trzeba wydać co najmniej milion złotych. Sytuację tą nieco zmienia Alfa Romeo 4C, miejskie BMW i3, KTM X-Bow oraz ostatnie eksperymenty Hondy, dla których punktem wyjścia był model CR-Z.

Jednym z najczęściej powtarzanych zarzutów wobec dysponującej mocą 137 KM hybrydy CR-Z jest jej masa, która na sucho przez obecność silnika elektrycznego i baterii sięga 1160 kilogramów (CRX, duchowy przodek, przy podobnej mocy ważyła o ćwierć tony mniej). To właśnie problemem masy samochodu zajęła się placówka badawczo-rozwojowa Hondy w japońskim Tochigi. Tak powstał prototyp CR-Z SLS, czyli Super Light Structure.

Honda CR-Z Super Light Structure

Jedyny w swoim rodzaju pojazd, który na pierwszy rzut oka wygląda jak zwykłe CR-Z, oznacza się karoserią wykonaną w całości z włókien węglowych i szklanych z ciekawie rozwiązanymi, podwójnymi drzwiami (drzwi plus klapka w dachu), a także zupełnie nowym podwoziem w postaci węglowego kadłuba. Zmiany te zaowocowały nową pozycją kierowcy i pasażera, a także przeprojektowaniem zawieszenia, na które działają znacznie mniejsze obciążenia. Auto waży tylko około 800 kilogramów.

Honda CR-Z Super Light Structure

Inżynierowie Hondy prawie nie tknęli układu napędowego, który pozwala teraz na rozwinięcie 100 km/h w czasie maksymalnie 8,3 sekund (seryjna CR-Z potrzebuje 9,7 sekund). Dzięki obniżeniu środka ciężkości auto jeszcze pewniej trzyma się drogi, a utrata prawie jednej trzeciej masy spowodowała spadek średniego zużycia paliwa do niecałych 5,9 litrów na sto kilometrów (cykl mieszany według norm EPA).

Honda CR-Z Super Light Structure

Wybór Japończyków padł na przygotowanie węglowego CR-Z także z innego powodu. Honda już teraz myśli o wprowadzeniu podobnych rozwiązań w samochodach produkowanych na masową skalę, co ma nastąpić w przyszłej dekadzie. Producent szacuje, że po opanowaniu niezbędnych technologii cena samochodów opartych na węglowych podwoziach i innych elementów z kompozytów miałaby wzrosnąć o około milion jenów, czyli niecałe 30 tysięcy złotych.

Skomentuj na forumUdostępnij