Aktualności
11.09.2013

Brabus B63S 700 6x6 Uderzenie młotem

Czy komuś spóźnia się dostawa klasy G 63 AMG w wersji z sześcioma kołami i napędem na te wszystkie sześć kół? Jeśli tak i jeśli może poczekać jeszcze dłużej, ale na coś jeszcze bardziej niedorzecznego, to powinien od razu zaprzyjaźnić się z Brabusem. Tuner ma już gotową odpowiedź na 6x6 ze Stuttgartu.

Odpowiedź to uderzenie młotem w postaci modelu B63S 700, dla którego bazą jest G 63 AMG 6x6 z 5,5-litrowym, podwójnie doładowanym V8 o mocy 544 koni mechanicznych. Zestaw silnikowy, dostępny także dla innych modeli rodziny 63 AMG, sprowadza się głównie do nowych turbosprężarek, układu wydechowego, dolotowego i chłodzenia, a także przeprogramowanej elektroniki.

Brabus B63S 700 6x6

Po sztuczkach tunera maszyna dysponuje mocą okrągłych 700 koni mechanicznych i momentem obrotowym 960 Nm. To o 156 KM i 200 Nm więcej, niż seryjnie. Siedmiostopniowy automat AMG Speedshift Plus 7G-Tronic przenosi całą moc na wszystkie sześć kół z efektywnością gwarantującą przekroczenie prędkości 100 km/h już po 7,4 sekundach. Prędkość maksymalną ze względu na wielkie, terenowe koła o średnicy 37 cali, ograniczono do 160 km/h.

Brabus B63S 700 6x6

Brabus B63S 700 6x6 to oczywiście nie tylko festiwal mocy. Tuner zaopiekował się kabiną samochodu (ręcznie zszywana tapicerka ze skóry i Alcantary, dywaniki) oraz wyglądem karoserii (karbonowy body kit, nowe światła w technologii LED). Ile kosztują wszystkie modyfikacje - tuner nie zdradza. Nieoficjalnie mówi się, że bazowy Mercedes-Benz G 63 AMG kosztuje co najmniej 400 tysięcy euro (ponad 1,7 miliona złotych).

Skomentuj na forumUdostępnij