Aktualności
02.09.2013

6 Horas de Sao Paulo Bez większej walki

Mamy już wrzesień, ale puchar FIA World Endurance Championship dopiero w miniony weekend osiągnął półmetek. Czwartą z ośmiu eliminacji był 6-godzinny wyścig na torze Autodromo Jose Carlos Pace, znanym także jako Interlagos w Sao Paulo w Brazylii. Ameryka Południowa nie dla wszystkich okazała się szczęśliwa.

Faworyci mistrzostw wystawili trzy samochody: dwa auta klasy LMP1 przywiozło Audi, jedno Toyota - wszystkie z hybrydowymi układami napędowymi. W kwalifikacjach najszybsze były zespoły w Audi R18 E-Tron Quattro: pole position dla załogi Fassler, Lotterer i Treluyer z numerem #1, a drugie pole startowe dla samochodu numer #2, prowadzonego przez Duvala, Kristensena i McNisha. Toyota TS030 z załogą Buemi, Davidson oraz Sarrazin trzecia.

6 Horas de Sao Paulo

Wyścig zapowiadający się na walkę fabrycznych samochodów z Niemiec (TS030 opracowało niemieckie Toyota Motorsport) był takim tylko przez pierwsze 35 minut. Hybrydowa Toyota rozbiła się już na 25 okrążeniu po uderzeniu przez ślizgającego się Lotusa, który wypchnął rozpędzonego Sarrazina prosto na ścianę z opon. Uszkodzenia samochodu były tak duże, że powrót do mechaników na naprawy nie był możliwy.

6 Horas de Sao Paulo

Pozostawione same sobie Audi musiały walczyć przede wszystkim z własnymi słabościami i pechem. Szczególnie pokrzywdzona okazała się maszyna z numerem #2, w której McNish dominował w pierwszej fazie wyścigu. W czasie neutralizacji Kristensen utknął za wolniejszym samochodem klasy GT, na 142 okrążeniu Duval stracił tylne koło na wyjeździe z pitów (koło wskoczyło na samochód i utknęło między skrzydłem, a nadkolem), a na koniec załoga dostała dwie kary stop-and-go za niebezpieczną jazdę w boxach.

6 Horas de Sao Paulo

Sześciogodzinny wyścig w Sao Paulo z wynikiem 235 okrążeń wygrał zespół w składzie Marcel Fassler, Andre Lotterer i Benoit Treluyer, co dla całej trójki było drugą wygraną w tym roku. Zespół w Audi numer #2 stracił w sumie trzy okrążenia i zajął drugie miejsce. Podium zamknęła ekipa Rebellion Racing w prototypie Loli z silnikiem Toyoty, który prowadzili Beche, Heidfeld i Prost.

6 Horas de Sao Paulo

Grupę LMP2 wygrał zespół G-Drive Racing w samochodzie Oreca z silnikiem Nissana (Rusinov, Martin, Conway, 4 miejsce w generalce), GTE Pro wygrała ekipa AF Corse w Ferrari 458 Italia (Bruni, Fisichella, 9 miejsce w generalce), a grupę GTE AM wygrał zespół Aston Martin Racing w modelu Vantage V8 (Hall, Campbell-Walter, 14 miejsce w generalce). W klasyfikacji generalnej kierowców po czterech wyścigach prowadzą McNish, Duval i Kristensen, którym po piętach depsze druga trójka z Audi.

6 Horas de Sao Paulo

Następny wyścig pucharu World Endurance Championship będzie miał miejsce już za niecałe trzy tygodnie. Mistrzostwa po raz pierwszy pojawią się w Stanach Zjednoczonych na obiekcie Circuit of The Americas w Teksasie o długości 5,5 kilometrów, który otworzono w październiku ubiegłego roku. W tym samym miejscu w połowie listopada po raz drugi zagości Formuła 1.

Skomentuj na forumUdostępnij