30.08.2013

Bulleta RF22 Odłamkowym ładuj

Amerykańskie Bulleta Motors potwierdza, że samochody Lotusa jako baza dla aut innych marek są tematem, którego żadnym sposobem wyczerpać nie można. Młoda firma nie korzysta jednak z oczywistej pary Elise i Exige, ale całą przemianę zaczyna od Evory. Po wszystkim stanie przed nami coupe Bulleta BF22.

Nazwa auta kojarzy się z lotnictwem? I prawidłowo: model inspirowano myśliwcem F22 Raptor, co ma być widocznie nie tylko w liniach nadwozia, ale także podejściu do konstrukcji samochodu. Pojazd oparty na podwoziu Evory budowany będzie z materiałów lekkich (do wyboru aluminium, włókna węglowe lub szklane), a każda sztuka od samego początku będzie dostosowana do indywidualnych potrzeb każdego klienta.

Bulleta RF22 nie będzie Lotusem jedynie z nową karoserią i wnętrzem (za projekt nadwozia odpowiada Samir Sadikhov). Maszyna zostanie wyposażona we wzmocniony układ hamulcowy z węglowo-ceramicznymi hamulcami, mogącą przenosić większe obciążenia skrzynię biegów i zmodyfikowaną sprężarkę TVS2300, która wykorzystywana jest między innymi przez Rousha przy tuningu Forda Mustanga. Nowością będą także lekkie obręcze kół, wykonane w całości z włókien węglowych.

Widlasta szóstka o pojemności 3,5 litrów po wizycie w Kalifornii produkować ma 512 koni mechanicznych i 555 niutonometrów, które pozwolą na rozwinięcie prędkości 60 mph w czasie 3,6 sekund. Silnik połączony będzie z ręczną lub automatyczną skrzynią biegów oraz elektroniczną blokadą mechanizmu różnicowego Boscha. Całe auto ma ważyć 1363 kilogramy, czyli o 20 kilogramów mniej, niż bazowa Evora.

Każda sztuka RF22 będzie budowana ręcznie, a część dochodu ze sprzedaży każdego auta będzie przeznaczona na działania charytatywne. Każdy właściciel auta otrzyma dodatkowo cenny, szwajcarski zegarek. Zespół Bulleta Motors, któremu dowodzi Ramtin Haghighi i Ferris Rezvani (jego poprzedni projekt to Vencer Sarthe, pracuje obecnie nad budową pierwszego, prototypowego egzemplarza. Auto ma być gotowe najpóźniej za sześć miesięcy, a najwcześniej już w pierwszych tygodniach 2014 roku.

Skomentuj na forumUdostępnij