Aktualności
12.06.2013

Perrinn LMP1 Odważna propozycja

Przyszłoroczne zmiany w wyścigach na długim dystansie wprowadzą w klasie LMP1 potężny powiew nowości, który na listę startową przywieje nie tylko takich gigantów, jak Porsche. Wśród maszyn upoważniających do walki o największe wygrane znajdzie się między innymi brytyjski debiut - prototyp marki Perrinn.

Firma została założona blisko dwa lata temu przez Nicalasa Perrina specjalnie z myślą o zbudowaniu prototypu do startu w 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Francuz pracował wcześniej w Courage Competition, wchłoniętym w 2007 roku przez Orecę oraz w Williamsie nad bolidami Formuły 1. W poprzednim sezonie zakład Perrinn pracował nad samochodem Pescarolo, będącym przekształconym Aston Martinem AMR-One z silnikiem rodziny Judd.

Perrinn LMP1

Obecnie Perrinn LMP1 czeka na pierwszych chętnych, a firma deklaruje, że jest w stanie dostarczyć gotowe podwozie już po czterech miesiącach od chwili złożenia depozytu. Samochód został przygotowany pod kątem instalacji różnych jednostek napędowych, a nawet całych układów hybrydowych. Pierwsza sztuka ma kosztować okrągły milion funtów, a kolejne, o ile będą zamawiane przez ten sam zespół, mają już tylko tanieć.

Perrinn LMP1

Perrinn na chwilę obecną nie znalazło żadnych kupujących, ale firma ma wielką nadzieję, że zamknięty i niewielki rynek okaże się dla niej łaskawy. Jeśli tylko angielskie LMP1 trafi na tor będzie musiało walczyć w przyszłym roku z maszynami Audi, Toyoty, Porsche, a także zespołów Rebellion, Lotus, prawdopodobnie Dome... i być może jeszcze innych.

Skomentuj na forumUdostępnij