Aktualności
20.08.2008

Lexus Nuaero Szklana przyszłość

Przed kilkoma laty futurystyczne Lexusy wypełniły ulice przyszłości, które mogliśmy oglądać w dwóch kinowych hitach: "Raport mniejszości" (jego fabuła rozgrywa się w 2054 roku) oraz "Wyspa" (akcja osadzona w roku 2019). Ich linię kontynuuje pokazany w ostatnich tygodniach Lexus Nuaero.

Stoi za nim szwedzki designer, Jon Rådbrink, absolwent londyńskiej Królewskiej Akademii Sztuki. W jakim filmie widzielibyśmy jego pracę dyplomową? "Obcy"? "Żołnierze kosmosu"? A może "Star Trek"?

Lexus Nuaero

Nuaero (czytać "no-ero") reprezentuje sobą nowe spojrzenie na aerodynamikę, budowę i działanie pojazdu. W zamyśle twórcy auto napędzane jest silnikami elektronicznymi umieszczonymi przy każdym z kół a operowanie nim dzięki dotykowemu ekranowi może odbywać się jedynie poprzez jedną dłoń.

Lexus Nuaero

Kształty auta są wynikiem inspiracji czerpanej z linii nakreślających dna katamaranów i przeszklone ściany budynków a boczne "płetwy" i obła kabina pasażerską mają zapewniać optymalną dystrybucję powietrza wokół karoserii.

Lexus Nuaero

Gdyby samochód budowano w rzeczywistości mierzyłby aż 4,73 metra długości, 2 metry szerokości i 1245 mm wysokości przy aż 3,3-metrowym rozstawie osi. Ważyłby natomiast zaledwie 800 kg - tyle, co Smart ForTwo! Duże wymiary zewnętrzne i zadziwiająco niska masa - to właśnie ma według Rådbrink definiować pojazdy przyszłości.

Pracę dyplomową Szweda wyróżniono Nagrodą Pilkingtona za najlepsze wykorzystanie materiałów szklanych.

Skomentuj na forumUdostępnij