Aktualności
15.03.2012

Nissan DeltaWing Zagadka logiczna

Rewolucyjny pojazd DeltaWing, który będzie próbował w tym roku w Le Mans popsuć humor maszynom zbudowanym według obowiązujących od kilkudziesięciu lat standardów, jest już prawie gotowy do startu. W ostatnim czasie dopięto jeden z najważniejszych elementów układanki - silnik. W związku z nim na pokładzie projektu pojawił się Nissan.

Niezwykły ścigacz DeltaWing został oryginalnie zaprojektowany jako nowy pojazd serii IndyCar, do której wybrano jednak inną propozycję. W projekcie bierze udział m.in. Dan Gurney, który wygrał Le Mans z 1967 roku oraz Don Panoz, z którego inicjatywy wystartowało American Le Mans Series. Pojazd wyróżnia przede wszystkim konstrukcja podwozia, w której rozstaw kół z przodu jest prawie dwa razy mniejszy, niż kół z tyłu.

Nissan DeltaWing

Główne założenia projektu to: połowa masy, połowa mocy, połowa oporów powietrza, połowa zużycia paliwa oraz połowa kosztów, które wiązałyby się z normalnymi samochodami w klasach prototypów. Pojazd ma ważyć zaledwie 475 kilogramów, czyli prawie dwa razy mniej, niż samochody klasy, w której dotychczas rządziło Audi i Peugeot (Francuzi wycofali się w tym roku z wyścigów). Zespół DeltaWing obiecuje czasy okrążeń plasujące się między LMP1 i LMP2.

Nissan DeltaWing

Do napędu niepokojącego oko pojazdu posłuży 1,6-litrowa, benzynowa jednostka DIG-T od Nissana, która w cywilizowanej wersji wykorzystywana jest między innymi w modelu Juke. Czterocylindrowy motor z bezpośrednim wtryskiem i turbodoładowaniem w specyfikacji wyścigowej będzie generował co najmniej 300 koni mechanicznych. Napędzana będzie tylko tylna oś.

Nissan DeltaWing

Tegoroczny, 24-godzinny wyścig w Le Mans odbędzie się w weekend z 16 na 17 czerwca. Pojazd oznaczony jako Nissan DeltaWing wystartuje z numerem zero z boxu 56, zarezerwowanego na eksperymenty, które nie podlegają klasyfikacji. Pierwszymi dwoma kierowcami będą Marino Franchitti (dotychczas w British Sportscar) oraz Michael Krumm, zeszłoroczny mistrz FIA GT1. Na pierwszych, publicznych okrążeniach maszyna pojawi się już dziś na torze Sebring.

Skomentuj na forumUdostępnij