Aktualności
11.03.2011

Aston Martin AMR-One Mocny w duchu

Nowy, wyścigowy model Aston Martina, który będzie w tym roku bronił w 24-godzinnym Le Mans honoru samochodów benzynowych, jest już gotowy. Brytyjczycy, którzy w 2009 roku przełączyli się z grupy GT1 na LMP1, porzucają w tym sezonie zamknięte coupe i stawiają na roadstera. Jego nazwę, AMR-One, wyłoniono z kilku propozycji internautów.

Prace nad zupełnie nowym samochodem, budowanym od podstaw we współpracy m.in. z Prodrive, rozpoczęto na początku ubiegłego roku, a cały program zakłada zbudowanie w tym roku sześciu sztuk. Od zeszłorocznej maszyny, DBR1-2 bazującej na ścigaczu Loli, pojazd wyróżnia się zupełnie nowym nadwoziem z charakterystyczną płetwą, wynikającą ze zmian w regulaminie, nowym podwoziem ze zwiększonym o 40 mm rozstawem osi oraz zupełnie nowym silnikiem, który pojawia się w miejscu 6-litrowego V12.

Aston Martin AMR-One

Nowe serce nowego AMR-One to rzędowy, 6-cylindrowy silnik z bezpośrednim wtryskiem paliwa, turbodoładowaniem i elektroniką Coswortha, połączony z 6-biegową, półautomatyczną skrzynią biegów marki Xtrac. Jednostka o pojemności 2 litrów rozwija około 545 KM, czyli o około 100 KM mniej, niż poddany mniej rygorystycznym przepisom silnik V12 z ubiegłego roku.

Aston Martin AMR-One

AMR-One, zgodnie z przepisami ważący co najmniej 900 kg, wyjechał na pierwsze, rozległe testy na początku tego miesiąca. Debiut egzemplarza z numerem startowym 007 ma nastąpić już 3 kwietnia podczas wyścigu na torze Paul Ricard. Maszyna pojawi się również w złożonej z 7 wyścigów serii Intercontinental Le Mans Cup, w skład której wchodzi 24 Heures du Mans (11-12 czerwca). Za kierownicą egzemplarza 009 zasiądzie Adrian Fernandez, Andy Meyrick i Harold Primat, a 007 poprowadzi Darren Turner i Stefan Mucke, którzy czekają jeszcze na znalezienie trzeciego kierowcy.

Aston Martin AMR-One

Model DBR1-2, znany również jako Lola-Aston Martin B09/60 i Lola-Aston Martin LMP1, podczas dwóch startów we francuskim maratonie należał do najszybszych samochodów z silnikiem benzynowym, ustępując w swoim debiucie jedynie trzem modelom z silnikami wysokoprężnymi. W 2009 roku zespoły jadące Astonami klasy LMP1 uplasowały się na miejscach 4 i 13, a w ubiegłym roku 6 i 22 (pozostałe nie dojechały do mety). Pierwsze i jak dotąd ostatnie zwycięstwo Aston Martina w Le Mans miało miejsce w 1959 roku.

Skomentuj na forumUdostępnij