Aktualności
10.02.2011

Chevrolet Camaro ZL1 To nie przelewki

Oczekiwane od dawna najszybsze, najmocniejsze i najbardziej zaawansowane technicznie, seryjne Camaro staje się faktem. Coupe, które w nadchodzących miesiącach przejdzie ostateczny szlif, pojawi się po raz pierwszy przed szeroką publicznością już w ten weekend na salonie w Chicago. Model będzie nosił historyczne oznaczenie ZL1.

Pierwsze tego typu Camaro pojawiło się w końcówce lat sześćdziesiątych jako produkt zajmującego się indywidualizacją modeli koncernu General Motors oddziałem Central Office Production Order. Maszyna była napędzana aluminiowym V8 o oznaczeniu ZL1, którego moc sięgała 430 KM. Zbudowano tylko 69 egzemplarzy, z których najcenniejsze warte są ponad pół miliona dolarów.

Chevrolet Camaro ZL1

Nowy ZL1, określany mianem najbardziej zaawansowanego Camaro w historii, napędzany jest doładowanym V8 serii LSA o pojemności 6,2 litrów. Według pierwszych szacunków silnik ma produkować około 560 KM i 745 Nm, które będą przekazywane na tył poprzez ręczną skrzynię marki Tremec o sześciu biegach i 2-dyskowe sprzęgło. Finalną specyfikację modelu poznamy za kilka miesięcy gdy zakończy się okres testów.

Chevrolet Camaro ZL1

Camaro ZL1, znacząco zrestylizowane w przedniej części nadwozia i zretuszowane we wnętrzu, będzie mogło pochwalić się dwiema ważnymi nowościami technologicznymi. Pierwsza to odciążające silnik, elektryczne wspomaganie kierownicy. Druga to zupełnie nowe, niezależne, magnetyczne zawieszenie, pracujące w dwóch trybach (Tour i Sport), które ma zapewnić znakomite zachowanie w trasie, w mieście oraz na torze. Coupe zaopatrzono również w lżejsze niż w Camaro SS, 20-calowe felgi oraz układ hamulcowy od Brembo (z przodu tarcze o średnicy 370 mm z 6-tłoczkowymi zaciskami, z tyłu 365 mm i 4 tłoczki).

Chevrolet Camaro ZL1

Model będzie dostępny we wszystkich znanych dotychczas z palety Camaro kolorach nadwozia, ale tylko z czarnym wnętrzem. Pojazd będzie produkowany w Oshawie w stanie Ontario w Kanadzie, a w sprzedaży pojawi się oficjalnie na początku przyszłego roku. Do tego czasu przejdzie ostatecznie szlify na kilku kontynentach, w tym w USA i Niemczech, gdzie rozwijany był do tej pory.

Skomentuj na forumUdostępnij