Aktualności
03.07.2010

Dagger GT Gwiezdne wrota

Amerykanie mają kolejny pomysł na cywilną maszynkę do pożerania prostych, która obróci w pył wszelkie rekordy prędkości i przyspieszeń, a mocą będzie dorównywać dwóm egzemplarzom Bugatti Veyrona razem wziętym! Kim są ci szaleńcy śmiałkowie? To ekipa niejakiego TranStar Racing, a to ich Dagger GT.

Skład zespołu TranStar Racing wypełniają sami znawcy tematu. Znajdziemy wśród nich między innymi projektanta Saleena S7, zespół Nelson Racing Engines (Mosler MT900S Red Devil, Keating TKR), a także ekspertów z niemal każdej innej dziedziwy od projektowania wnętrza zaczynając, a na badaniach aerodynamicznych opartych o doświadczenia NASA kończąc.

Dagger GT

Dagget GT, który istnieje póki co jedynie na komputerowych wizualizacjach, będzie poruszał się dzięki podwójnie doładowanej, 9,4-litrowej jednostce napędowej przystosowanej do spalania różnych mieszanek paliwowych. Na benzynie używanej w wyścigach samochodowych jednostka ma generować co najmniej 2000 KM mocy i 2710 Nm! Paliwo dostępne na zwykłych stacjach ma pozwalać na co najmniej 1300 KM i 1810 Nm. Umieszczony centralnie silnik będzie współpracował ze specjalnie zaprojektowaną dla tego modelu 6-biegową przekładnią firmy Mendeola. Napęd będzie przekazywany tylko na tylne koła.

Dagger GT

Masa amerykańskiej rakiety ma sięgać tylko 1360 kilogramów. Pierwsze kalkulacje osiągów wyglądają następująco: jakieś 1,5 sekundy potrzebne do rozpędzenia się do 100 km/h, ćwierć mili zamykane w jakieś 6,6 sekundy, prędkość maksymalna rzędu 495 km/h i apetyt wielkości 15 litrów na minutę, wysuszający zbiornik paliwa przy maksymalnej prędkości w 6 minut.

Dagger GT

Nie możliwe? Firma utrzymuje, iż zebrała już trzy pierwsze zamówienia, a produkcja ma ruszyć już w przyszłym roku, na który przewidziano zbudowanie tylko 5 egzemplarzy (wersja wyścigowa, uliczna lub GT-X łączące obie w jedno z prawem do poruszania się po zwykłych ulicach). W roku 2012 ma ich powstać już 10. Cena modelu ma zaczynać się od 450 tysięcy dolarów i rosnąć w zależności od życzeń klienta. No to czekamy!

Skomentuj na forumUdostępnij