Aktualności
19.03.2010

Vath SLK V58 Wysokie mniemanie

Mercedes-Benz twierdzi, iż SLK ma wszystko, co jest potrzebne do pięknej jazdy. Jak to jednak bywa z pięknem jest ono pojęciem względnym, szczególnie gdy zapoznamy się z najnowszą ofertą Vath Automobiltechnik, którego inżynierowie piękno postrzegają w rosnącej wykładniczo mocy.

Nowe dzieło tunera bazuje na SLK 55 AMG, który seryjnie wyposażony jest w 5,4-litrowe V8 produkujące 360 KM i 510 Nm. Od auta, które wyjechało prosto z fabryki odróżnia je jednak karbonowy body kit, nowe felgi, nowe ECU, szereg zmodyfikowanych komponentów silnika, którego pojemność zwiększono do 5,8 litrów oraz sprężarka.

Vath SLK V58

Możliwości silnika SLK od Vatha kończą się dopiero na 565 KM i 770 Nm (70 Nm więcej, niż w poprzednim V58k) - to odpowiednio 57% i 51% więcej, niż seryjnie. Roadster jest wówczas w stanie rozpędzić się do 310 km/h.

Vath SLK V58

Na koniec mniej optymistyczne, ale równie imponujące wiadomości - cena. Sam tuning silnika to wydatek prawie 31 tysięcy euro, a wśród opcji mamy między innymi nowy, samoblokujący się mechanizm różnicowy za 5,2 tysiące euro czy nowy układ hamulcowy za 6 tysięcy. Suma wszystkich modyfikacji zamyka się w 75,8 tysiącach euro, czyli... ponad 5 tysiącach więcej, niż kosztuje w Niemczech nowy SLK 55 AMG!

Skomentuj na forumUdostępnij