08.03.2010

Ferrari 599 HY-KERS Vettura laboratorio

Bogobojne, "zielone" Ferrari? Brzmiało to jeszcze nie tak dawno jak herezja. Dziś to już rzeczywistość - na trwającej właśnie wystawie w Genewie Włosi prezentują eksperymentalny, hybrydowy model na bazie 599 GTB Fiorano, który może zwiastować przyszłość wszystkich modeli marki.

Zielone, dosłownie i w przenośni, coupe wyposażono w silnik elektryczny nowej generacji połączony na tyle auta ze skrzynią biegów oraz pakiet litowo-jonowych baterii, które dla obniżenia środka ciężkości ukryto pod podłogą. W ten sposób uniknięto również zmniejszenia się przestrzeni pasażerskiej i bagażowej. Główną siłą napędową pozostaje spalinowe V12 produkujące 620 KM.

Hybrydowy układ waży około 100 kilogramów, a silnik elektryczny produkuje przeszło 100 KM - konstruktorom przyświecało generowanie co najmniej 1 KM na każdy dodatkowy kilogram. 599 HY-KERS opatrzone komentarzem "vettura laboratorio" (z włoskiego "pojazd doświadczalny") miałoby nie tracić ani krzty z werwy spalinowego odpowiednika, charakteryzując się jednocześnie o około 1/3 mniejszą emisją dwutlenku węgla i zapotrzebowaniem na paliwo. W Marenello nie chwalą się niestety osiągami pojazdu.

599 HY-KERS wyposażone jest również w system odzyskiwania energii kinetycznej z hamowania, który wywodzi się bezpośrednio z Formuły 1. Dodatkowe źródło prądu pozwoliło wyeliminować tradycyjny akumulator i rozrusznik, a pojazd na ograniczoną odległość i z ograniczoną prędkością może poruszać się bez udziału silnika spalinowego.

Ferrari przyznaje, iż układ hybrydowy pokazany w eksperymentalnym 599 mógłby pojawić się w przyszłości we wszystkich modelach marki, niezależnie od silników benzynowych i ich położenia. Jednocześnie przyznają jednak, iż to tylko jednak z dróg, którą mogą podążyć w najbliższych latach.