Aktualności
07.01.2010

Lamborghini Gallardo LP570-4 SV Skowronki ćwierkają

Wszelkie znaki na ziemi i niebie starają się nas utwierdzić w przekonaniu, iż już za dwa miesiące w Genewie zobaczymy nowe, odchudzone Gallardo. Lamborghini na razie milczy, ale podobnie jak rok temu z LP670-4 SV na temat domniemanego LP570-4 SV wiemy już to, co najważniejsze.

Nowy model, który najwyraźniej już wczoraj pokazano najbardziej zaufanym klientom i dealerom marki miałby być bezpośrednim następcą Gallardo Superleggera. To oznacza nieco więcej mocy, znacznie mniej ciężaru i nieco bardziej zadziorny wygląd. W myśl tych zasad auto ma otrzymać nowe elementy nadwozia, w tym wydatniejsze ospoilerowanie, schudnąć o 70 kilogramów i przypakować o 10 KM. Coupe miałoby rozwijać 100 km/h w zaledwie 3,5 sekundy.

Lamborghini Gallardo LP560-4

W świetle nieoficjalnych doniesień Gallardo LP570-4 SV (powyżej standardowe LP560-4, w miniaturce wizja Jona Sibala) nie byłby ostatnim wariantem w historii modelu, którego następca miałby pojawić się dopiero w 2012 roku. Do tego czasu miałby zadebiutować również ekstremalny LP590-2 SV (nazwa mówi chyba wszystko). Ile z tego okaże się prawdą? Pozostaje czekać i trzymać kciuki.

Skomentuj na forumUdostępnij