Aktualności
28.09.2009

Ferrari P4/5 Competizione Jest plan

Przeszło trzy lata temu na specjalne zamówienie Jima Glickenhausa, zapalonego miłośnika motoryzacji i kolekcjonera aut Ferrari, powstało w Pininfarinie jedyne w swoim rodzaju supercoupe P4/5 - połączenie technologii modelu Enzo z inspiracjami wyścigowym P3/4 z 1967 roku. Teraz Amerykanin myśli o... wyścigowym P4/5!

Glickenhaus znany z tego, iż nie trzyma swoich wyjątkowych aut w garażu, ale jeździ nimi na co dzień, pokazał światu P4/5 na konkursie elegancji w Pebble Beach w sierpniu 2006 roku. Zjawiskowy model powstały na bazie dopiero co kupionego Enzo dzięki mniejszej masie i poprawionej aerodynamice stał się z miejsca najszybszym, szosowym modelem Ferrari (nie potwierdzona oficjalnie prędkość maksymalna to 360-370 km/h). W Pebble Beach pojazd zdobył nagrodę najpiękniejszego prototypu.

Ferrari P4/5 Competizione

Śmiałe plany zbudowania wyścigowego P4/5 Glickenhaus zdradził już trzy miesiące temu na forum FerrariChat.com, ale stało się o nich głośno dopiero teraz. Amerykanin poszukuje aktualnie sponsora, który pozwoliłby wprowadzić mu je w życie (widoczne zdjęcia to nie mające wiele wspólnego z projektem rendery autorstwa Michiel van den Brinka, który własnie tak wyobrażał sobie wyścigowe P4/5 w barwach North American Racing Team jakiś czas temu).

Ferrari P4/5 Competizione

P4/5 Competizione (nazwa robocza) miałoby pojawić się w przyszłym roku w jednym z większych, 24-godzinnych maratonów, ze wskazaniem na majowe ADAC Zurich 24h-Rennen na Nordshleife. Na budowę i testy samochodu, który miałby być zbudowany na nowym podwoziu, pozostawia to jednak tylko 8 miesięcy...

Skomentuj na forumUdostępnij