Aktualności
18.09.2009

Brabus E V12 Jeden z dziesięciu

Brabus nie da sobie w kaszę dmuchać. Po blisko dziewięciu miesiącach od zgarnięcia tytułu najszybszej limuzyny świata przez G-Power tuner z Battrop wytacza na światło dziennie działo o kalibrze, o którym nie śniło się nawet fizjologom. Oto E V12 - najszybsza i najmocniejsza limuzyna, jaką nosiła Ziemia.

Czwarta już generacja brabusowego E V12 bazuje na Mercedes-Benzie E 500, którą seryjnie napędza 388-konne V8. Po jednostce tej nie pozostał najmniejszy ślad. Jej miejsce zajęło gruntownie zmodyfikowane, podwójnie doładowane V12 rozwiercone z 5,5 do 6,3 litrów. Silnik rozwija na wolnym powietrzu 800 KM mocy i, uwaga, 1420 Nm momentu obrotowego, który po wpakowaniu pod maskę klasy E ograniczono elektronicznie do 1100 Nm.

Brabus E V12

E V12 to również zmodyfikowane zawieszenie, układ hamulcowy, zatopione w czerni wnętrze, nowe felgi i specjalnie ogumienie oraz bezkompromisowy, karbonowy body kit, pod którym z myślą o kosmicznych prędkościach schowano tylne koła.

Brabus E V12

Cała moc przekazywana jest tylno na tylną oś poprzez automat o 5 przełożeniach i zblokowany mechanizm różnicowy. Dzieło Brabusa rozwija 100 km/h w 3,7 sekundy, 200 km/h w 9,9 sekundy, a 300 km/h w zaledwie 23,9 sekundy. Elektronicznie ograniczona prędkość maksymalna sięga 350 km/h. Bez ograniczenia E V12 ma być w stanie przekroczyć 370 km/h - pozostaje tylko czekać na podjęcie tkiej próby przez tunera w rzeczywistości.

Brabus E V12

"Czarny Baron" zostanie ręcznie wyprodukowany w zaledwie 10 egzemplarzach. Cena każdego z nich (nie wliczając podatków i opłat krajowych) będzie startować od prawie pół miliona euro - przeszło dwóch milionów złotych.

Skomentuj na forumUdostępnij