Z jednej strony mamy rozwodnionego Valkyrie, z drugiej widać, że to jest kolejna iteracja pewnego sposobu myślenia. Widać dużo więcej detali, niż w dotychczasowych prototypach Valkyrie.
Sylwetka nieco bardziej pokraczna niż w przypadku Valkyrie, ale wnętrze i detale wyglądają o wiele ciekawiej.
Dlaczego Shmee jest traktowany jak reprezentant YouTube'owej sfery motoryzacyjnej