World Endurance Championship - sezon 2021

Zaczęty przez rafal345, 16.06.2017, 23:06:17

Poprzedni wątek - Następny wątek

rafal345

Dopiero 2020, ale co to ma być? o.O

https://www.roadandtrack.com/motorsports/a10031999/lmp1-2020-regulations/

------------------------------------------------------------------------------

CytatOficjalny kalendarz (aktualizowany):
19 marca: Sebring - 1000 mil (8 godzin)
4 kwietnia: Portimao - 8 godzin
26-27 kwietnia: Spa-Francorchamps - Prolog
1 maja: Spa-Francorchamps - 6 godzin
12-13 czerwca: Le Mans - 24 godziny
13 czerwca: Portimao - 8 godzin
18 lipca: Monza - 6 godzin
21-22 sierpnia: Le Mans - 24 godziny
26 września: Fuji - 6 godzin
30 października: Bahrajn - 6 godzin
6 listopada: Bahrajn - 8 godzin
20 listopada: Bahrajn - 8 godzin

CytatOficjalny kalendarz sezonu 2020-2021 - sezon w takiej formie został anulowany
1. 05 September 2020 - 6 Hours of Silverstone (Great Britain)
2. 04 October 2020 - 6 Hours of Monza (Italy)
3. 01 November 2020 - 6 Hours of Fuji (Japan)
4. 05 December 2020 - 8 Hours of Bahrain (Bahrain)
5. 06 February 2021 - 6 Hours of Kyalami (South Africa)
6. 19 March 2021 - 1000 Miles of Sebring (8 hours) USA)
7. 24 April 2021 - TOTAL 6 Hours of Spa-Francorchamps (Belgium)
8. 12-13 June 2021 - 24 Hours of Le Mans (France)

Ecnelis

#1
Taki kierunek był w sumie do przewidzenia... co ciekawe jednocześnie bronią się przed samochodami całkowicie elektrycznymi.

Wieści na oficjalnej stronie: https://fiawec.com/en/news/2020-lmp1-hybrid-regulations-announced/5198

Najważniejsze zmiany, w skrócie:
- szybkie ładowanie baterii na postojach rodem z samochodów drogowych
- pierwszy kilometr po tankowaniu musi zostać pokonany wyłącznie w trybie elektrycznym
- linia mety musi zostać pokonana wyłącznie w trybie elektrycznych (szczegóły do ustalenia)
- dwa systemy odzyskiwania energii będą nadal ograniczone do 8MJ
- dozwolone będą ruchome elementy aerodynamiczne z przodu i z tyłu
- dozwolone będą różnego typu biopaliwa
- dozwolone będą nowe silniki, na przykład wodorowe
- pakiety nadwoziowe zostaną ograniczone do jednego (obecnie 2)
- cięcia kosztów: mniej czasu na tunel aero, jeden samochód na dwa lata, ograniczenie załogi do 50 osób (dziś 65), ograniczenie elementów układu napędowego
- przepisy przygotowywane są z myślą o utrzymaniu przez co najmniej 4 sezony, do roku 2023 włącznie

rafal345

#2
Szybkie ładowanie całkiem spoko, skoro samochód i tak musi się zatrzymywać, żeby zatankować paliwo.
Aktywna aerodynamika zamiast kilku zestawów - czy to naprawdę obniży koszty?
Oprócz aktywnej aerodynamiki w sumie nie widzę, w jaki sposób LMP1 miałyby być coraz szybsze.
Biopaliwa ani silniki wodorowe to już chyba strefa żartów

Ecnelis

#3
Wspominanie o wodorze wygląda bardziej jak zaproszenie do Garażu 56, jak na przykład dla przygotowywanego od kilku lat Green GT H2, niż cokolwiek realnego w regularnej ostawie LMP1. Koszty zmniejszą się chyba tylko w wyniku mniejszej załogi czy godzin na tunel aerodynamiczny - poza tym takie Porsche czy Toyota mogą chyba wydać ile chcą. Myślę, że aktywna aerodynamika może dużo zmienić, szczególnie jeśli zaczną się jakieś innowacje, jak na przykład miało to miejsce w Huracanie Performante.

Olgierd

#4
Wbrew pozorom aktywna aerodynamika znacząco obniży koszty. Wystarczy zbudować proste w kształcie skrzydło z przodu (z przodu nie będzie już dyfuzora) i z tyłu, które dostosowuje się do warunków na torze.

Sytuacja, którą mamy obecnie, albo którą mieliśmy do tej pory faworyzowała zespoły fabryczne. Przyczyną był ogromny koszt skonstruowania dwóch pakietów aerodynamicznych. Trzeba pamiętać, że pakiet tzw. niskich oporów (używany w Le Mans) nie oznacza wcale, że on nie generuje wcale docisku. Żeby połączyć te dwa sprzeczne cele, trzeba się nieźle nagimnastykować. A do tego mamy drugi zestaw z dużym dociskiem, w którym problem jest podobny. Wszystko oddzielnie do zaprojektowania i przebadania.

Prywatnych zespołów często nie było stać na taką awangardę. Zastosowanie aerodynamiki aktywnej pozwoli trochę uprościć budowę aut.

W ogóle luzowanie regulaminu to dobry pomysł. Dobrym przykładem tego, że pójście w drugą stronę jest złym rozwiązaniem jest obecny regulamin F1 i wprowadzenie 10 lat temu ograniczeń w kształcie tylnego skrzydła w klasie LMP1 (żeby zmniejszyć docisk, a przez to zwolnić maszyny na większości torów). Audi i Honda wtopiły mnóstwo kasy w opracowanie "łabędziej szyi", czyli mocowania tylnego skrzydła od góry. Straty związane z dociskiem i tak zniwelowano, ale ile pieniędzy na to poszło...

Dziś mamy przykład F1. Wozy są niemal identyczne, a każda zmiana drobnego elementu w bocznej sekcji czy przednim skrzydle dające 0,001 s na okrążeniu kosztuje krocie, bo konstruktorzy muszą szukać obszarów do zmiany, których nie zablokował jeszcze regulamin. W rezultacie mamy puchar F1, gdzie każde auto jest takie samo. Dlatego nie oglądam tych wyścigów. A kto pamięta jeszcze 10-cylindrowca Peugeota z lat 90., albo V12 Ferrari z tego okresu? Można było ścigać się różnymi autami? Można.

Ecnelis

#5
Zmian w LMP1 ciąg dalszy: czyżby szykowało się coś podobnego do GT1 z końca lat dziewięćdziesiątych, maszyny czysto torowe, technologicznie zaawansowane, łączące się z autami produkowanymi seryjnie? Lista producentów, którzy uczestniczą w układaniu nowych przepisów z FIA i ACO jest bardzo ciekawa (nie znaczy to jednak jeszcze, że wystartują): Toyota, McLaren, Ferrari, Aston Martin, Ford i Porsche w roli obserwatora...

https://www.motorsport.com/wec/news/ferrari-at-negotiating-table-for-2020-21-lmp1-regs-1035091/
https://www.motorsport.com/lemans/news/mclaren-brown-lmp1-rules-compelling-1037445/

Ecnelis

#6
Zmiana przepisów na sezon 2020/21 coraz bliższa:

https://www.fia.com/news/fia-announces-world-motor-sport-council-decisions-10

- budżet zespołów topowej klasy zostanie ograniczony do 1/4 obecnych LMP1
- marki bazujące na koncepcie hipersamochodów będą miały swobodę konstrukcji
- organizatorzy będą zachęcać do startów kierowców płci żeńskiej
- detale poznamy w tygodniu tegorcznego 24h Le Mans

Ecnelis

#7
Więcej na temat nowych regulacji: https://www.fiawec.com/en/news/2020-2024-revolutionary-regulations/6000

- nowa topowa klasa prototypów na lata 2020-2024 dla hybryd i spalinówek
- nazwa klasy zostanie wyłoniona na drodze publicznego głosowania (Super Sportscar, GTPrototype, Le Mans Supercars, Le Mans Hypercars)
- wygląd nawiązujący do drogowych super samochodów, konceptów, aero na drugim miejscu
- na szczycie hybrydy, KERS, 4WD i tak dalej
- docelowo 3:20 na okrążeniu Le Mans
- obniżone koszty do 1/4 obecnych prototypów
- brak ograniczeń w doborze silnika
- regulacja osiągów poprzez limity spalania

https://www.youtube.com/watch?v=9dt3FXM4kws

Ecnelis

#8
Aston Martin potwierdza swoje duże zainteresowanie przyszłą zmianą przepisów WEC i Le Mans, w które miałby wpasować się jego przyszły model, wywodzący się z Valkyrie. Na razie marka jeszcze niczego nie obiecuje i czeka na ostateczny kształt przepisów.

https://www.autocar.co.uk/car-news/new-cars/aston-martins-son-valkyrie-hypercar-set-le-mans

Ecnelis

#9
Zmianą przepisów i nową klasą zainteresowany jest między innymi... Koenigsegg.

https://www.topgear.com/car-news/pebble-beach-2018/koenigsegg-considering-le-mans-entry-2020

Ecnelis

#10
Specyfikacja nowej klasy hipersamochodów na sezon 2020/21 ma zostać zatwierdzona przed końcem tego roku. A tymczasem prace trwają:

- koszty przygotowania aut mają być jeszcze bardziej ograniczone
- ograniczenie elementów aero
- jak największe podobieństwo do modeli produkowanych seryjnie
- maszyny mają bazować na węglowych kadłubach
- maszyny nie będą bazować na autach produkcyjnych
- system hybrydowy pracować ma tylko na przedniej osi
- ograniczenie mocy silnika spalinowego do 520 kW (707 KM)
- ograniczenie mocy silnika elektrycznego do 200 kW (272 KM)
- dowolna architektura silników spalinowych
- system hybrydowy dostępny dla zespołów prywatnych
- regulacja osiągów przez BoP/EoT oraz zużycie paliwa do określonych zakresów
- czasy okrążeń będą nieco gorsze od hybrydowych LMP1
- przepisy mają obowiązywać przez 5 lat
- jeden dostawca ogumienia
- ograniczenie sesji testowych i dostępu do samochodów między wyścigami
- limity na liczbę wykorzystanych silników i systemów ERS
- ograniczenie przestrzeni i załogi pit stopów
- nazwę nowej klasy wyłoni publiczna ankieta na początku przyszłego roku

https://www.dailysportscar.com/2018/10/17/2020-hypercar-regulations-step-up-a-gear.html


Ecnelis

#12
Trwa dostrajanie nowych przepisów: przyszła, topowa klasa ma być już nie tylko prototypami przypominającymi z wyglądu samochody torowe. Dopuszczone będą również ścigacze wywodzące się wprost z samochodów produkowanych seryjnie!

https://www.fia.com/news/fia-announces-world-motor-sport-council-decisions-13

Expansion of the 2020 LMP Technical Regulations concept to allow a "Hypercar" developed from the road cars sold by the manufacturers to enter, while preserving the previously-approved regulatory format. This expansion is designed to enable additional manufacturers to enter the championship.

Ecnelis

#13

Feanor

#14
To się naprawdę dobrze zapowiada - oby było jak najwięcej producentów!