Oto dokonało się. Wieść gminna równie stara, co sam Bugatti Veyron, traktująca od lat o jego finałowej, 1200-konnej formie stała się w końcu faktem. Bugatti wraca na szczyt z nowym, najszybszym, seryjnie produkowanym samochodem świata. To oczekiwany w napięciu Veyron Super Sport, narzędzie ostatecznej dominacji nad światem.
Amerykanie mają kolejny pomysł na cywilną maszynkę do pożerania prostych, która obróci w pył wszelkie rekordy prędkości i przyspieszeń, a mocą będzie dorównywać dwóm egzemplarzom Bugatti Veyrona razem wziętym! Kim są ci szaleńcy śmiałkowie? To ekipa niejakiego TranStar Racing, a to ich Dagger GT.
Najbardziej skrywany prototyp BMW, który dwie dekady temu miał dać początek jednemu z najszybszych samochodów świata, który oficjalnie nigdy nie powstał i który miał zostać dawno temu doszczętnie zniszczony ma się całkiem dobrze i nie jest już tajemnicą! Legendarne M8, bo o nim właśnie mowa, zostało po raz pierwszy odsłonięte w muzeum marki w Monachium.
Nadworne coupe marki Mercedes-Benz, które miało według licznych doniesień zmienić nazwę na S Coupe, przeszło właśnie kurację odmładzającą. Nazwy nie zmieniło, pozostało klasą CL. Na pierwszy rzut oka niewiele zmieniło się również na zewnątrz i w środku. Za to pod maską znajdziemy zupełnie nowy silnik.
Jeszcze nie tak dawno mogło się wydawać, iż na Nordschleife szybko nie stanie opona samochodu mogącego obalić ostatnie rekordy legendarnego toru. Jak się jednak w ostatnich dniach okazało były to tylko złudzenia. Rozwiał je ryk karbonowej Zondy R, przed którym wymięka Radical SR8 LM i klęka nawet Ferrari 599XX.
Na zupełnie nowe M5 serii F10, które według niektórych doniesień miałoby wydzielać poprzez 4,4-litrowe V8 aż 580 KM, przyjdzie nam poczekać jeszcze kilka miesięcy. A tymczasem M5 generacji E60 wcale nie traci zainteresowanych. Jednym z nich jest Oliver Nowack stojący na czele Nowack Motors, trudniącego się tuningiem niemieckich maszyn.
Miniony weekend, poza meczem Niemców z Anglikami na mistrzostwach świata w piłce nożnej, GP Europy Formuły 1 i pierwszym odcinkiem 15 serii "Top Gear", wypełniła 88 już edycja górskiego wyścigu Pikes Peak International Hill Climb. Widowiskowy klasyk od kilku już lat czeka na nowy rekord - czas na mecie nie przekraczający 10 minut.
Od debiutu DB9, najbardziej reprezentacyjnego modelu w ofercie Aston Martina, minęło już siedem długich lat. Grand tourer, który ma już za sobą kilka operacji odmładzających, przeszedł właśnie kolejną, tym razem największą w swojej karierze. Obejmuje ona wygląd zewnętrzny modelu, kwestie techniczne oraz wyposażenie seryjne.
Formuła 1 po wizycie w Kanadzie powróciła do Europy na Grand Prix firmowane przez cały kontynent. Rolę reprezentacyjnego toru spełniła uliczna trasa o długości 5,42 kilometrów przebiegająca przez Walencję. Na cały, niedzielny wyścig złożyło się 57 okrążeń. Ustawienie na starcie nie zwiastowało większych niespodzianek, ale zaskoczeń nie brakowało.
Kilka dni temu przypadała okrągła, setna rocznica działalności Alfy Romeo, która zaczynała jako Anonima Lombarda Fabbrica Automobili w 1910 roku. Jubileusz uczczono już kilkoma konceptami, firmowanymi przez Bertone, Zagato oraz Pininfarinę, a w najbliższych miesiącach powinny pojawić się kolejne... i to jeszcze bardziej fascynujące!